Dni bez Ciebie są strasznie puste. Z łóżka zazwyczaj wychodzę około trzynastej, aby ukrócić czas tęsknoty za Tobą. Później włączam laptopa i szukam czegoś co mogłoby mnie zająć, ale to nic nie daje. Potem znowu kładę się do łóżka i próbuję zasnąć, ale nie udaje mi się. Obracam twarz w stronę poduszki i widzę Ciebie. Twój uśmiech kierowany do mnie, Twoje oczy, które tak często na mnie patrzą, 'Bo to lubią'. Słyszę Twój głos jak szepcze mi do ucha 'Kocham Cie bardzo mocno i nie wyobrażam sobie tego co by było gdybyś nie była ze mną'. I tak jest każdego dnia, gdy Cię nie widzę.
|