w bramie widzisz jeden samotny cień chodnik i nic więcej, to jego główny rdzeń a tam gdzieś przy ścianie leży człowiek brak domu, ulica i alkohol, taki życia obieg człowieka o którym nikt już nie pamięta Ty uważasz że jego ziemia to już to tylko cmentarz a jego jedynym przyjacielem jest ta ciemna plama podawana za jego cień, głucho-niema czarna dama wmówił sobie że pomoże mu w każdej sprawie lecz ona nic tu nie da pomimo tysiąca pragnień dla ciebie to jest żywy porzucony przedmiot jeśli umrze ty zapewne nie nazwiesz tego tragedią leży na ulicy i ciągle oddycha a serce mu bije ale jeśli tu go zostawisz to umrze i nigdy nie ożyje weź popatrz z tej strony, że to jest żywa istota a nie jakiś zepsuty ogryzek, naucz się bliźniego kochać. | nieobliczalna_xd
|