i przeczytałam kiedyś gdzieś, że miłość jest wtedy gdy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze. więc teraz mogę z czystym sumieniem stwierdzić, ze go kocham. nie ważne, że płaczę po nocach, że nie śpię. że nie mogę jeść, myślę o nim cały czas a on ma inną. nie ważne. liczy się jego szczęście. a skoro jest szczęśliwy z nią to nie będę tego psuła. bo go kocham. właśnie dlatego. jego szczęście jest o wiele ważniejsze od mojego. on jest ważniejszy ode mnie.♥
|