-Chodź. - powiedział klepiąc ręką miejsce na łóżku obok siebie. Usiadłam patrząc na niego i nie do końca rozumiejąc co on ode mnie chce. -Połóż się. - powiedział, a ja to uczyniłam. Przytulił mnie i znienacka pocałował wprost w usta. -Kocham Cię.- rzekł patrząc mi prosto w oczy. -Ja Ciebie... - nie zdążyłam dokończyć, bo on po raz kolejny mnie pocałował. -Wiem Maleńka, wiem. - nawet nie zorientowałam się kiedy położył się na mnie. -Co robisz? - zapytałam zdezorientowana. Nic nie odpowiedział tylko pocałował mnie w szyję. Potem znowu i znowu. -Ej.. . - wydusiłam z siebie. -Nie podoba się? - zapytał ze smutkiem na twarzy. -Podoba. - odpowiedziałam uśmiechając się do niego uroczo. -To dobrze.- powiedział obsuwając się w dół i nieśmiało podnosząc moją bluzkę do góry. Popatrzył znacząco na mnie, a ja tylko się uśmiechnęłam. Jego usta zwiedzały każdy milimetr mojego brzucha. Nie byłam w stanie nic więcej powiedzieć. / ogarnijdupexdd
|