A ja pomimo wszystkiego dalej marzę o Tobie każdego dnia. Chcę Cię w całości. Z Twoimi wszystkimi wadami jak i zaletami. Chcę byś był, przy mnie, a nie gdzieś w szkole, na długim ciemnym korytarzu, gdzie dzieli nas kilkanaście pieprzonych kroków. Kilkanaście oddechów. I kilkanaście innych serc, które biją inaczej niż nasze.
|