tak bardzo nienawidzę siebie. dlaczego? dlatego, że kłądąc się wieczorem katuje swoją psychikę
wspomnieniami. przed oczami mam obraz tego jak było kiedyś. przypominają mi się te cudowne chwile i ryczę, jak dziecko - zatykając twarz poduszką, by przypadkiem ktoś nie usłyszał.
|