|
jutro będzie nam wstyd. teraz tańcz, nie mów nic.
|
|
|
the night is in your hands.
|
|
|
wolę czekać na prawdziwość niż przejechać się donikąd. chcę być pewna, że to miłość.
|
|
|
a kiedy ktoś chciał ją pocałować, odchylała głowę, kokieteryjnie zagryzając wargi. była na wyciągnięcie ręki, ale nigdy osiągalna. nigdy na tyle, aby był w stanie ktoś ją mieć i zaprzestać jej zdobywania.
|
|
|
kochać, to tylko pierwszy, najprostszy etap, podstawa. później trzeba nauczyć się być z tą drugą osobą, być dla niej.
|
|
|
do perfekcji nauczyliśmy się już siebie ranić.
|
|
|
Ty śpisz w swoim łóżku, ja śpię w swoim. jedno z nas śpi nie tam, gdzie powinno.
|
|
|
kocham przegryzać jego wargi do niesamowitego bólu i delektować się nieziemskim smakiem słodyczy. kocham gdy głaszcze moje włosy i mówi jak bardzo lubi mieć je w buzi. kocham, gdy patrzy na mnie zwyczajnie, a ja zazwyczaj zadaje to głupie pytanie: "no co?", po czym odwraca wzrok na moment, głęboko wzdychając, a za kilka sekund znów na mnie spogląda. przysięgam, że kocham to, jak próbuje być poważny i powstrzymywać się uśmiechu, ale gdy widzi moją roześmianą do granic własnych możliwości twarz nie wytrzymuje i wybucha. i kocham też to, że nigdy nie obejrzeliśmy żadnego filmu całego, bo w trakcie oglądania zatrzymywał specjalnie by mnie całować i obdarzać czułością, lub ogólnie lecący film był tylko dźwięcznym tłem. również kocham jego pewność siebie, gdy ja stanowczo zaprzeczając i tak nie miałam żadnych szans co do jego postanowienia, chociażby chodziło o mnie czy moje sprawy.
|
|
|
komedie romantyczne mydlą oczy i wyobrażenia kobiet o mężczyznach, tak jak porno wyobrażenia mężczyzn o kobietach.
|
|
|
bądź dla mnie facetem, którego żaden inny nie zastąpi, a ja będę tą, która zastąpi Ci wszystkie inne.
|
|
|
nagle pada kilka słów za dużo. zapada niezręczne milczenie. każdy odwraca się w swoją stronę nie widząć gdzie ma iść, co robić. jedyne co czujesz to złość do siebie, że nie udało Ci się zatrzymać potoku słów, masz ochotę płakać zakładając słuchawki na środku ulicy. znajome prawda?
|
|
|
|