zastanawiając się dłużej, to mam zajebiste życie. mam najwspanialsze przyjaciółki na świecie, o których nie jedna osoba marzy, mam przyjaciela, który nie raz widział mnie z tłustymi włosami, brudną, zawsze znosi moje humorki i przede wszystkim czuję się przy nim bezpieczna. mam też swoją własną paczkę kumpli, zwykłe koleżanki i wielu znajomych. nie mam chłopaka, ale jakoś specjalnie teraz go nie potrzebuję, przejechałam się na ostatnim. mam najukochańsze na świecie rodzeństwo, za które bez wahania skoczyłabym w ognień. mam też dwoje rodziców, z którymi może nie układa sie zawsze najlepiej, ale przynajmniej ich mam i wiem że mnie kochają. mam zajebisty dom, własne dwa pokoje i niczego mi szczególnie nie brakuje. myślę sobie teraz o tym, bo często narzekam, chodzę smutna, a przecież ludzie mają gorzej. o wiele gorzej. tak wiec, nie chcę narzekać, marudzić, chce cieszyć sie tym co mam. / pierdolic_to
|