Nocami ogarnia mnie apatia i całkowite zobojętnienie. Mam wszystko jedno co o mnie myślą i jakie plotki na mój temat przekazują dalej. Zamykam się na świat i ludzi. Jestem sam na sam ze sobą i swoimi myślami. Błądzę pomiędzy snem a rzeczywistością. A potem otwieram oczy i zerkam na telefon. Stwierdzam, że już czas zbierać się do szkoły. I znowu zaczynam grać. // Annalina
|