samotne noce, monotonny tryb życia godzinne patrzenie w sufit, nic nie sypiasz to jak kolejny odcinek mody na sukces myślisz o życiu w kolejnej nocnej rundce wszystko pomieszane, lecz ciągle to samo w całym domu cicho, a w twojej głowie chaos po długim czasie patrzysz za okno, już rano chodzisz znużony, dzień ciągnie się jak dramat znów zagubiony w myślach, znów nadszedł wieczór leżysz na łóżku cały spięty, brak ci magnezu na chwilę przysypiasz, w śnie jesteś żołnierzem stoisz na baczność, pistolet w dłoń bierzesz nagle otwierasz oczy, jesteś cały spocony to był koszmar, kropla cieknie ci po skroni samotne noce, widzisz jesteś samotnym bokserem na ringu ty i nikt więcej, a kiedyś było czterech./rapoholiiik
|