Życie z tobą nie było łatwe. Nigdy nie płakałam tyle co wtedy. Byłam rozstrojona psychicznie. Dużo krzyczeliśmy, szarpaliśmy się, robiliśmy sobie na złość. Ale wiesz co? Teraz patrząc na to z perspektywy czasu, jestem ci wdzięczna. Nauczyłeś mnie, że zawsze trzeba być sobą, nie warto starać się zaimponować ludziom, którzy mają nas w dupie. Pokazałeś mi, że w życiu ważny jest dystans do siebie i innych. Udowodniłeś, że lepiej wydrzeć mordę i zbić talerz,bo po chwili emocje opadną i będzie ok, niż obrażać się na tydzień. Nauczyłeś mnie dążyć do celu i nie zwracać uwagi na komentarze złośliwych ludzi.
Nauczyłeś mnie naprawdę dużo. Dzięki tobie jestem tym kim jestem. Dziękuję. /sercowyprokurator
|