Miałam cudowny sen.. śniłam że znowu jesteśmy razem, że jest tak jak powinno być między nami.. bez kłótni, bez krzyków i wyzwisk, po prostu się kochaliśmy i w tym momencie leżeliśmy razem na łóżku wokół świec, tak mocno do siebie przytuleni.. trzymałeś mnie za rękę i szeptałeś jak bardzo mnie kochasz, a ja byłam w siódmym niebie, czując jak mocno mnie trzymasz, jakbyś nigdy nie chciał puścić.. czułam Twój ciepły oddech, Twoje perfumy. wszystko było takie realne, szkoda tylko że było tylko snem, po którym obudziłam się z płaczem..
|