Mam dość. Po co mam wierzyć, w coś co nie nie ma szans na spełnienie. Tylko robić sobie złudną nadzieje, po czym cierpieć. Są rzeczy, przy których należy odpuścić. Łatwo powiedzieć że może akurat się uda, ale to jest jak oczekiwanie na cud, a w cuda nie wierze. Więc wreszcie, czas przejrzeć na oczy i zobaczyć to wszystko. Są rzeczy, które od początku są skazane na porażkę i trzeba ją dopuścić do siebie. /pojebanezycie
|