... a jej jedynym marzeniem było w końcu zapomnieć. już nie chciała wiedzieć dlaczego się stało, tak jak się stało, nie chciała wiedzieć, czy on ją na prawdę kochał, czy jednak nie. chciała po prostu zapomnieć i choć na chwilę osiągnąć wewnętrzny spokój. żeby nic ją już nie bolało, żeby skończyć z tym wiecznym poczuciem beznadziei.
|