 |
jestem ciekawa, co będę o tobie myśleć za 10 lat
|
|
 |
cały czas łudzę się, że jednak wrócisz, przeprosisz, że mnie zostawiłeś i będę szczęśliwa. ale im więcej czasu upływa tym bardziej jestem pewna, że już nie wrócisz. powoli znikasz z mojego życia. za rok o tej porze nawet już nie będę mogła pomarzyć, że przyjdziesz. bo ciebie już zwyczajnie nie będzie
|
|
 |
tam gdzie kiedyś siedzieli razem, teraz siedziała już tylko ona. sama. z fajką w ręku. i powoli umierała z miłości.
|
|
 |
heej to przecież takie głupie jest. zakochać się w niewłaściwej osobie, a później próbować wyleczyć się nikotyną
|
|
 |
bardzo chcę o o tobie zapomnieć, nie chcę już nic czuć. nawet głucha pustka byłaby lepsza od tego co jest teraz. problem w tym, że chce, ale nie mogę
|
|
 |
bywają takie chwile, że tak strasznie za tobą tęsknię, ale tak niewyobrażalnie
|
|
 |
strasznie się zakochała, miała złamane serce, umarła z miłości. a później? później nauczyła się nie zakochiwać!
|
|
 |
jeżeli to prawda, że mnie kochałeś, jakim cudem przeszło ci w parę miesięcy, a mnie nie?!?!?! a jeżeli mnie nie kochałeś, to dlaczego się tak zachowywałeś?!?!?!?!
|
|
 |
jeżeli to prawda, że mnie kochałeś, jakim cudem przeszło ci w parę miesięcy, a mnie nie?!?!?! a jeżeli mnie nie kochałeś, to dlaczego się tak zachowywałeś?!?!?!?!
|
|
 |
czas zacząć się ogarniać. jestem zajebistą laska, a płacze, bo takie głupek, jak ty mnie nie chce. to niedorzeczne
|
|
 |
ona jutro znowu kupi szlugi i znowu będzie sobie wmawiać, że nic do niego nie czuje, i będzie tak robić dopóki o nim nie zapomni
|
|
 |
hej, spokojnie, już prawie nic do ciebie nie czuję, dawno i nie prawda. no może jeszcze czasem za tobą zatęsknię, ale generalnie jestem już mistrzem we wmawianiu sobie, że nie jesteś mnie wart
|
|
|
|