Nienawidzę kiedy się kłócimy, kiedy zostawia mnie samą w klubie i idzie sobie gdzieś, a potem wraca i jest jeszcze gorzej. Nienawidzę tego jak na mnie patrzy kiedy jest zły, i wywołuje u mnie poczucie winy. Nienawidzę tego, że to ja jestem zawsze o Niego zazdrosna, a On nigdy. Nienawidzę kiedy się o Niego martwię. I nienawidzę tego, jak mocno Go kocham. Ale kocham i nie potrafię zostawić, nawet jak jest bardzo źle to on jest dla mnie najważniejszy.
|