Nie lubiła zmian, wolała by świat ciągle był taki sam. Lubiła swoją szkołę i swoich przyjaciół, a teraz z dnia na dzień przyszło jej zmienić całe swoje życie. Wiedziała, że rodzice zrobili to dla jej dobra, żeby miała lepsze możliwości i żeby była szczęśliwa. Tylko czy nie rozumieją tego, że najszczęśliwsza była tam, w swojej starej szkole, starym i znajomym pokoju, wśród starych ale najwspanialszych przyjaciół.
|