cz1\Byłam naiwną laską , która myślała że będzie szczęśliwa z nim .A okazało się że było inaczej kiedy było po miedzy nami dobrze , to ty musiałeś sobie inną znaleść , myślisz ze to nie bolało .Ile przez ciebie , wypłakałam . Chciałam skończyć ze sobą dejść z tad by nie myśleć nie cierpieć przez Ciebie.Ale były przy mnie takei osoby co tumaczyli mi że , jestem im potrzebna . I że dam radę będę szcześliwa z kims kto mnie na prawde po kocha , i z kimś kto będzie dla Ciebie wart. Moja przyjaciółka powiedziała weś rusz dupe wyjdz do ludzi , świetnie sie baw zapomnij o tym Skurwysynie który się tobą bawił i nie docenił jakiego miał Skarba. Świetnie się bawiłam zrobiłam tak jak ona mi radziła ,ale gdy przyszedł wieczór wszystko powróciło .Ona powiedziała Skarbie masz nie smutać zaraz będę u ciebie . Tak było przyszła ,z piwem , z winem , i z czekoladą . Została na noc i całom noc dyskutowaliśmy o nim tłumaczyła mi jak mnie traktował .
|