cz4\Możemy być razem .Był zadowolony i dumny .Siedzieliśmy do końca na tym ognisku , i było mi wszystko jedno , czy się na mnie Mateusz patrzy czy nie , nie obchodziło mnie to co oni robili .Adaś mnie przytulił i dał mega ładnego buziaka przy wszyskich zaczeliśmy się całowac .Każdy co wy jesteśćie ja wykrzyczałam jesteśmy razem .Zaczeli gratulowac .Mateusz minę zrobił .I zawołał Adasia na bok . Rozmawiali , mi tto było obojętnie co tam się dzieje byłam szczęśliwa . Po pewnym momęcie poszłam zobaczy co się tam dzieje rozmawiali o mnie . Podeszłam do Adasia powiedziałam chodz misiu już do wszystkich .Mateusz oczy i wrócił do swojej Kasi . Wypytałam wszystko Adasia , powiedział mi wszystko . I że możemy zakończyć naszą przyjazn, jak jestem z Tobą.Ja odpowiedziałem mu tak , chcesz prosze bardzo ja przeciwieństwie do Ciebie , postaram sie żeby była szczęśliwa , zrobiło mu się głupio no i przerwałaś naszą rozmowe ty.
|