A ja się tylko zastanawiam ile paczek fajek wypalę , ile litrów wódki wypiję , ile razy przesłucham wszystkie smęty z playlisty,ile jeszcze nie prześpię nocy , bądź obudzę się z myślą , że nie czeka mnie nic dobrego, ile łez jeszcze popłynie z moich oczu, ile razy jeszcze przeklnę Twoje imię zanim w końcu się uwolnię od tych myśli,wspomnień , od tego uczucia i Ciebie...
|