 |
wez.mnie.ogarnij.moblo.pl
Sa granice ktore bardzo czesto przekraczasz. Mimo wszystko wybaczam Ci za kazdym razem bo jestes dla mnie kims wiecej niz zwyklym czlowiekiem.
|
|
 |
|
Sa granice , ktore bardzo czesto przekraczasz. Mimo wszystko , wybaczam Ci za kazdym razem , bo jestes dla mnie kims wiecej niz zwyklym czlowiekiem.
|
|
|
|
Kocham Twoj dotyk , ktory przyprawia mnie o dreszcze , usta ktore smakuja jak miod i zapach ktory uwielbiam trzymac w plucach. Kazda chwile , ktora spedzamy razem , kazdy Twoj gest , ktory na dlugo pozostaje w pamieci. Kocham kazde Twoje slowo , ktore uswiadamia mnie o sile ktora w Nas zyje.
|
|
|
|
Przegladajac Nasze wspolne zdjecia zakrecila mi sie slona kropla w oku . Natychmiast ja otarlam , zamknelam laptopa , i z usmiechem na twarzy zabralam z szafy pierwsza bluze z brzegu , po czym wyszlam z mieszkania. Dokad sie udalam.? Zrobilam sobie maly spacerek , poszlam w miejsce ktore uwielbialismy. Ale nie , nie. To nie byl moj cel. Wieczorem udalam sie pod Twoj dom . Przyjela mnie Twoja mama , powiedziala , ze niedlugo powinienes wrocic. Odkad siegam pamiecia, mialam z nia bardzo dobry kontakt; wiec zdecydowalam sie zaczekac. Nie minelo nawet 10 minut , a zobaczylam Cie w drzwiach. Z pretensjami pytales mnie co ja tutaj robie. Podeszlam i po prostu Cie pocalowalam. Niezle zdziwiliam sie kiedy odwzajemniles mojpocalunek i powiedziales , ze musze do Ciebie wrocic. ; *
|
|
|
|
Na samym poczatku to Ty wmawiales mi milosc . Z podekscytowanie dokladnie opisywales kazda emocje. Stworzyles z mojego zycia bajke. Tyle , ze nie bylo dobrego zakonczenia. Tyle razy probowales zlamac Mi serce . I w koncu Ci sie to udalo. Ale ja tak latwo sie nie poddalam. Probowalam Cie zatrzymac , po tym jak juz odszedles robila wszystko co w mojej mocy , zebys tylko wrocil. Ciebie to nie obchodzilo. Liczyly sie tylko Twoje uczucia , moje wcale nie mialy znaczenia. Kolejna dziewczyne traktowales tak jak mnie. Bylam gotowa Ci wybaczyc , pozwolic Ci wrocic. Zatrzec slad po kazdej ranie i zaczac od nowa.Kiedys tego nie doceniales. Dopiero teraz , po prawie 2 latach przychodzisz do mnie I prosisz o to wszystko. Ale w tym momencie , czuje do Ciebie jedynie obrzydzenie.
|
|
|
|
Szczerze mowiac , jeszcze jakis czas temu mialam ogromne watpliwosci co do tego czy do mnie wrocisz. Po tamtym wieczorze , kiedy dalam Ci do zrozumienia , ze odchodze z Twojego zycia w kazdym znaczeniu ; zatrzymywales mnie , mowiles ze nie moge Cie zostawic. Ze mnie potrzebujesz , a przede wszystkim bardzo mocno kochasz , ze kazda czastka Ciebie cholernie za mna teskni. Wiedzialam , ze mowisz prawde. Od dluzszego czasu bylo wyraznie widac , ze w dalszym ciagu czujesz to co ja I nie mozesz sobie beze mnie poradzic. Teraz wierze w to , ze jeszcze wszystko sie ulozy miedzy Nami. Spotykamy sie czesciej sam na sam , kiedy tylko wracasz z delegacji i jestes w miescie spedzasz ze mna kazda chwile. Mowisz do mnie ‘ kochanie ‘ , czule tulisz I namietnie calujesz. Delikatnym dotykiem pobudzasz wszystkie zmysly. Pragniesz , a co najwazniejsze pozwalasz naszym cialom sie kochac. Tak , jestem tego pewna , predzej czy pozniej do mnie wrocisz.
|
|
|
|
Pierwsze spotkanie. Fastynacja soba nawzajem. Pierwsze dluzsze rozmowy. Niesmiale spojrzenia. Pierwsze zauroczenie. Pierwszy dotyk. Pocalunek , poczucie ciepla oraz bezpieczenstwa.Pierwsze posmakowanie niesamowitego szczescia. Przerodzilo sie to w pierwsza milosc. Uczucie tak wielkie i silne , ze wydawalo sie byc niezniszczalne.
|
|
|
|
Fajnie byloby dowiedziec sie , co tak naprawde kryje sie w Twoim sercu.
|
|
|
|
Gdzies daleko od tego miejsca istenieje moj osobisty swiat. Do ktorego nie ma wstepu nikt inny. Swiat pelen marzen , emocji i snow.
|
|
|
|
Patrzac na moje mlodsze rodzenstwo zazdroszcze im. Zazdroszcze im tego blogiego zycia. Bez wiekszych problemow w szkole , bez problemow zyciowych, emocjonalnych.. Kiedy najwiekszym zmartwieniem byl brak jednego koloru w zestawie kredek. Czasami mysle , ze fajnie byloby wrocic sie do tamtych czasow. Ale z drugiej strony ciesze sie , ze przezylam juz swoje i , ze bede w stanie pomoc rodzenstwu kiedy podrosnie i bedzie tego najbardziej potrzebowac.
|
|
|
|
-Ej , nie mozesz mi tego zrobic ! Kochasz mnie. Nie wolno Ci , rozumiesz.?! – Pff , Ciebie nie ruszaly moje slowa , kiedy mowilam Ci dokladnie to samo.
|
|
|
|
Zalosny jestes proszac mnie o kolejna szanse ;] Tamta lalunia sie znudzila , nie zaspokoila tak jak powinna , nie kochala tak jak ja , miala gdzies i teraz szukasz pocieszenia u mojego boku , he.? ZAPOMNIJ.
|
|
|
|
Dodaj komentarz