niedaleko po pierwszej w nocy obudziły mnie wibracje telefonu. "zasnąć bez ciebie nie mogę" - udało mi się przeczytać po chwili. odpisałam jeszcze na kilka smsów i ponownie zasnęłam. następnego dnia zapytałam go, czy wraca do domu "Nie wiem, na noc na pewno, bo przez ciebie nie zmrużyłem oka". tak, rozłąka wyjątkowo źle na nas działa. aż boję się, jaki horror będzie przeżywał, kiedy wyjadę na dwa tygodnie do krakowa na wakacje. / egoistyczna.suka
|