nienawidziłam, gdy nie odpisywał na moje wiadomości. cholernie bałam się, kiedy nie odbierał telefonu. w domu też go nie było - podobno jakaś impreza . nigdy nikt nic nie wiedział . a On ? potrafił zadzwonić o piątej nad ranem bełkocząc do słuchawki ' sorry mała, musiałem zamoczyć usta w czymś gorzkim ' .
|