^^ ś. p. Magik… wybrał chyba najgorszy z możliwych sposobów na śmierć... z takiej, nie można się już wycofać... stajesz na parapecie, Twoją głowę wypełnia tysiąc możliwych myśli, ostatnie, ciche pożegnanie ze światem... zamykasz oczy, odpychasz się od okna, spadasz… o czym Magik wtedy myślał.? o żonie, synku, kumplach.? o ludziach, których kochał.? może, gdy leciał, pomyślał, że jednak chce żyć, że może warto dać sobie jeszcze szansę... co by się stało, gdyby przeżył.? ile jeszcze tekstów by powstało.? ilu ludziom by pomógł.? tego nie wiem… wiem, że zmienił historię polskiego hip – hopu.
|