Płaczesz bo tak na prawdę, nie wiesz co się z wami stało. Z dwojgiem kochających się nad życie osób,
nie widzących świata poza sobą, obiecujących sobie miłość na zawsze, cieszących się każdą chwilą spędzoną ze sobą,
całujących się za każdym razem tak, jakby był to ostatni a zarazem pierwszy pocałunek, przytulających się, jakby to
była ostatnia chwila razem, którzy gotów byli oddać za siebie życie.
|