Szła przez miasto z kubkiem gorącej czekolady w ręce. Gdyby nie ciepło czekolady chyba zamarzły by jej ręce, ale nie zwracała uwagi na zimno. Jej myśli były w całkowicie innym miejscu, chociaż w sumie to nie miejsce pozostało to samo tylko data się zmieniła. Wspominała ostatni wypad do miasta. Jakie wszystko było wtedy proste ... i pomyśleć że od tego czasu minął tylko miesiąc. Dokładnie tak miesiąc temu szła tędy razem ze swoją przyjaciółką, jej chłopakiem i swoim największym ideałem. Rozmawiali, śmiali się i ogólnie wyglądali na szczęśliwych... hmm w sumie ona była wtedy szczęśliwa. Widziała jak jej przyjaciółce układa się w życiu a ona sama mogła przebywać w pobliżu najważniejszego dla niej chłopaka. Nie zwracała uwagi na to że on nigdy nie będzie jej. Po prostu cieszyła się chwilą. Na samą myśl tych wspomnień uśmiechnęła się do siebie... Zrobiła ostatni łyk czekolady i wyrzuciła kubek do kosza. Razem z kubkiem wyrzuciła tamte wspomnienia. Już czas zapomnieć - pomyślała.
|