Cześć dawno nie pisałam za to was wszystkich przepraszam. w moim życiu zmieniło się już kompletnie wszytko. kontakty z moimi 'przyjaciółmi' są już na prawdę straszne. w końcu poznaje się kogoś jak się straci. nie żałuje że jest tak jak jest. mam chłopaka dla którego jestem najważniejsza. w sobotę obudziło mnie smeranie po twarzy okazało się że to on do mnie przyszedł zrobić mi śniadanie. codziennie mowi mi jakieś nowe komplementy , jego rodzice mnie uwielbiają tak ja ich < 3 jego ciocia ktora ma 17 lat przyjęła mnie do rodziny. w poniedziałek byliśmy w radomiu po sukienkę na bal dla mnie. sytuacja rodzinna coraz gorsza. tata chce mnie zabrać do siebie , ale ja się nie dam. nie stracę tego na co tak długo pracowałam. jedynymi osobami z którymi mogę szczerze pogadać to moja prawdziwa PRZYJACIÓŁKA Olga i Dawid(chłopak) w szkole wspaniale szykuje mi się średnia 3.8. no to było by na tyle i obiecuję że będę już dbała o moje moblo ! : D cytat dnia : 'nie poddawaj się i walcz o lepsze jutro'
|