Będę pić, palić, pieprzyć się z kim popadnie, całować o 5 rano na przystanku autobusowym. Będę chodzić po śniegu w 15stkach, śpiewać zboczone piosenki, puszczać rap w kościele, rozbierać się na stoku narciarskim. A Ty zamknij pysk. Nie masz prawa powiedzieć czegokolwiek, nie mówiąc już o tym Twoim " weź się ogarnij"
|