sporadycznie bywam wrażliwą pełną sentymentów dziewczynką, piję tylko dobre wino. uwielbiam śpiewać, szczególnie pod prysznicem, albo przy gotowaniu, mogę długo gapić się w sufit i rozmawiać z samą sobą, nigdy nie jestem do końca niczego pewna, nie mam wygórowanych oczekiwań, bo za bardzo bolą mnie rozczarowania. lubię zapach czekolady, zielonych jabłek, kakao. świeżo skoszonej trawy i moich ulubionych perfum. mimo wszystko kocham swoją rodzinę, dom, z którego czasem jestem nawet dumna. nieraz zdaję sobie sprawę z tego, że trzeba na mnie porządnie pokrzyczeć, bo nie zawsze jestem po tej dobrej stronie. nie jestem idealna, nigdy nie próbowałam być, traktują wszystko równo, oprócz ludzi, których kocham, ich stawiam ponad wszystkie szczyty. wiem, że popełniam błędy, ale w gruncie rzeczy chcę się zmieniać i stawiam na lepszą przyszłość. dla siebie, dla niego, dla przyjaciół, mam dobre serce, bez wątpienia. ale i tak ocenisz mnie w zależności od tego, którą plotkę najpierw usłyszysz.
|