Leżeli oboje wtuleni w siebie . Oboje wiedzieli, że nic im więcej nie potrzeba . że oni się nawzajem uzupełniają, że to im wystarczy. ich obecność . Ona czuła się tak bardzo bezpieczna w jego ramionach . ale nadal nie była pewna jego uczuć. nie chciała znowu być z kimś 2 miesiące, a ciągle cierpieć.
Myślała, że od problemów można uciec. nie można. i to nie był problem tylko brak odwagi .Obudziła się i nie wiedziała co dalej robić . po prostu wstała i wyszła w jego za dużej koszuli i bokserkach . nadal pachniała jego perfumami. zostawiła tylko kartkę 'przepraszam, ale Cię kocham' . Kolejnego dnia dostała lekcje życia od niego samego. 'za miłość się nie przeprasza, pamiętaj'
|