Widzę go często- bywa w klubach, spaceruje ulicami, odwiedza kina. Nie sam.
Zawsze jakaś dziewczyna obok. Jedna wygląda jak lalka barbie, inna rockwomen.
Kiedy zauważyłam tę różnorodność, zaczęłam się śmiać. Zapytałam go, czym
tłumaczyć to jego rozchwianie gustu. Wzruszył ramionami.- Biorę każdą, która
ma cokolwiek z Ciebie- powiedział.
|