Na niebie jest tyle gwiazd, tam pośród tych wszystkich jest moja i Twoja, niech w moim snie przyleci do mnie i wleje w moje serce nadzieję, niech poda mi reke, powiec nic, a tak wiele, potem niech odleci tam, gdzie jej miejsce, i od tego momentu niech nie zpuszcza ze mnie wzroku, niech pociesza Ciebie i mnie, usmiecha się, i daje wiare w to co mutne i złe, niech nas przytuli i zawsze o nasze szczęście dba, obudzę sie i bedę wiedzieć, że to naprawdę wydarzyło się... bez powodu...ot tak...
|