Obie wskazówki zegara sterczały już pionowo ku górze, a ja nie pokonałam choćby połowy dystansu. Widziałam, że się spóźniłam. Byłam beznadziejną ofermą. Byłam jedynie słabym, żałosnym człowiekiem, a swoją niezdarność miałam przepłacić rychłą śmiercią.
|