Wrodzone skurwysyństwo pozwala na znoszenie widoku pustych, plastic blond fantastic oraz studenciaków, sama nie wiem co gorsze i czego bardziej nienawidzę. Kolejny Dzień nowego roku, a ja nie jestem pewna czy wszystko idzie w dobrą stronę, ale cóż zawsze trzeba mieć tą pieprzoną nadzieję, która i tak się wypala, ale głupi mózg nie chce dopuścić do siebie takich myśli. Mnóstwo postanowień, zero chęci. Bleh...
|