wychodząc w krótkich spodenkach na balkon w środku nocy , patrzyła na miasto ,obserwowała je przez dym papierosa , który właśnie spalała. patrzyła na światła samochodów , na duże korki , na jakąś parę idącą za rękę z jakiejś imprezy środkiem chodnika , na kobietę która zawsze w nocy wybiera się na jogging pomiędzy osiedlami , na psa który czegoś szuka w śmietniku , gdy już wzięła ostatniego bucha , poczuła czyjeś objęcie w talli. wiedziała , że to on i kochała że zawsze jest obok Niej.
|