Siedzę tu sama, słucham muzyki i myślę o Tobie, a ty siedzisz tam z nimi, pijesz palisz, dobrze się bawisz i nawet przez chwilkę o mnie nie pomyślisz. W tym momencie zapomniałeś, że ja istnieję, no bo kto by o mnie pamiętał? Pieprzeni egoiści... Zadzwoń, proszę...
|