częc czwarta poprzedniego opisu: swojego życia i zapominać kim jestem i próbować zbliżyć się do Ciebie bo poznawanie Ciebie jest wspaniałe i warte wysiłku i mówić do Ciebie fatalnie po niemiecku gdy tak na prawdę nie mówie po niemiecku wcale i kochać się z Tobą o trzeciej nad ranem i jakoś jakoś jakoś przekazać Ci część nieprzepartej niegasnącej przygniatającej bezwarunkowej przytłaczającej wzbogacającej rozwijającej nieprzemijającej nieskończonej miłości do Ciebie.
//// uf dłuuuuugi jest ale cudowny !
|