jestem z nim, tęsknię za innym, z którym nie udało mi się drugi raz. marzę o jego ustach, całuję tamtego, pragnę się wtulić w jego ramiona, przytulam tamtego, chciałabym z nim porozmawiać tak jak całkiem niedawno rozmawiałam, a piszę z tamtym. nie jestem szczęśliwa, tęskniąc cały czas za chłopakiem, z którym mi nie wyszło, ale zarówno wiem, że gdybym zerwała z obecnym, tęskniłabym i chciałabym, żeby wrócił. wiem, nie jestem normalna, ale tak czuję..rozumiecie? ja też nie. / tonatyle
|