pomimo tego bólu, jaki rozpieprza mnie od środka, nie będę płakać. obiecałam to sobie. ani jednej łzy nie wyleje już przez tego dupka, który nie odzywa się już od paru dni, a później napisze ze zapomniał będzie sadził ze wszystko POWINNO być okej, i nie rozumie czemu robię problem. czemu? bo ku*wa tęsknie. rozumiesz? / lubietwojzapach
|