święta? już nigdy nie będą takie jak kiedyś. nie będę biegać po domu w wielkich kapciach i kucyku na czubku głowy przeszkadzając babci w kuchni , nie będę chodzić za nią i ględzić żeby dała mi kilka pierogów , nie będę biegać po pokoju rodziców poszukując prezentu , skakać z radości kiedy tata przyniesie choinkę , chodzić z ciocią wieczorem na spacery w celu oglądnięcia jak kto ma oświetlony dom co było dla mnie największą atrakcją , nie obudzę się w wigilię i nie będę siedzieć cały dzień wyszykowana z kurtką w ręce i czekać aż w końcu pojedziemy do babci , nie będę uciekać z kuzynami na trzecie piętro domu i jarać się Kevinem , nie będę czekać aż babcia wyciągnie z szuflady ogromne pudełko z czekoladkami i po powrocie do domu od razu biegnąć zobaczyć czy leży dla mnie prezent pod choinką. nie będę.. a chciałabym.
|