Kocham Go za cudowny charakter, czułe serce, wrażliwość i za to ,że zawsze jest sobą. za to, że dla mnie potrafi przenieść góry i wysuszyć oceany. lecz nie tylko za to Go kocham. Kocham Go za codzienne skarpetki porozwalane pod łóżkiem, i to, że nigdy nie wrzuca brudów do kosza tylko na podłogę obok. że kłóci się ze mną, o to, że nigdy nie mam racji. że nigdy nic nie obiecuje, a jedynie mówi, że się postara. że dzwoni do mnie milion razy dziennie tylko po to by powiedzieć, że nie ma czasu gadać, i że idąc do sklepu zawsze czegoś zapomni. że zamiast rano napisać mi smsa z ciepłym "dzień dobry", dzwoni i drże się do telefonu: ' wstawaj Kocie, ja już nie śpię to nie ma spania '. że ciągle zabiera mi kołdrę i nie chce się nią dzielić, dlatego musimy spać pod dwoma. że czasem nie daje mi dojśc do słowa i myśli, że wie lepiej. że marudzi i woli kupić pizze niż zrobić świerzy obiad. że jest tak wkurzający i kochany jednocześnie. Kocham Go za całokształt. / katajiina
|