Przytulił ją do siebie , dotykając palcami jej policzka . Patrzył na nią tak jakby była tą jedyną , tą jedyną dziewczyną na świecie , tą która była dla niego wszystkim . Złapał ją za rękę po czym zbliżając się do jej warg wymamrotał ` mogę ? ` Uśmiechnęła się lekko , kiwając głową na ' tak ' . Nagle budząc się ze snu wstała jakby oparzona i wyprostowana stała obok łóżka nie mogąc uwierzyć w to , że to był tylko głupi świadomy sen na którym sama panowała . Oddychała bardzo głęboko , a z jej oczy wydobyły się łzy . [ ezp . ]

E-mail:
Hasło:

zapamiętaj mnie

Nie masz u nas konta? Zarejestruj się!