Nie mogę zrobić kolejnego kroku ku Tobie, bo całe to czekanie jest żałosne. Nie wiesz, że już nie jestem Twoim duchem? Straciłeś miłość, którą kochałam najbardziej. Nauczyłam się żyć wpół przytomna. A teraz chcesz mnie jeszcze raz. I myślisz, że niby kim jesteś? Biegasz dookoła zostawiając blizny. Kolekcjonując swój słoik serc i rozszarpując miłość. Przeziębisz się od lodu ze środka Twojej duszy, więc nie wracaj po mnie. Myślisz, że niby kim jesteś?!
|