-Chodź! - powiedziałam szybko do mojego mężczyzny i poszliśmy na parkiet. W sumie nie mógł nic z siebie wydusić, ale po chwili zapytał - Coś ty zrobiła?! - ponownie się uśmiechnęłam. - Kochanie, nikt nie będzie tykał mojego tyłka. Nawet taki koksu, na którego widok normalnie dostaję orgazmu. - przytulił mnie mocno, a jego ręce powędrowały na moją pupę. Spojrzał w moje oczy szukając pozwolenia. Przytuliłam się mocniej i pocałowałam go w szyję. - Mrrr, moja. - zamruczał mi do ucha i oddaliśmy się muzyce. / egoistyczna.suka
|