codzienność mnie już męczy. nie mam ochoty na nic. szczególnie na kontakty z ludźmi. dzieje się ze mną coś dziwnego. a wszystko przez to że obiecałeś mi coś, powiedziałeś żebym ci zaufała. w pewnej chwili zniknąłeś. nie ma już tego wszystkiego. straciłam zaufanie do wszystkich przez jedną głupią akcję.
|