właśnie w tej sekundzie ktoś umarł, w tej sekundzie ktoś się narodził, w tej sekundzie ktoś walczy o coś, co ma każdy z nas, coś, co jest tak naprawdę najważniejsze - życie... przyznaj się, że czekasz na coś, co tak naprawdę nigdy się nie wydarzy, przyznaj się, że nie umiesz docenić tego, na co właśnie patrzysz, nie umiesz zadbać o siebie, a tym bardziej o drugiego człowieka... pogłębiająca się rana na Twoim sercu mogłaby być zaszyta, gdybyś tylko chciała, spójrz uważnie na swoje odbicie w lustrze i zadaj sobie pytanie - czy jestem szczęśliwa.? zwolnij, zastanów się i żyj chwilą... ciesz się każdym dniem, jakby miał być Twoim ostatnim.
|