To nie sprawiedliwe, drugi dzieciak musi walczyć o życie,
Wy nie robicie nic, kiedy słyszycie krzywdę.
Obojętni na los, w domach bezlitośnie bite młode serca,
Słysząc krzyk, ty możesz to przerwać,
Siniaki dziecka, niewidoczne pod swetrem,
Ty też będziesz winny, gdy przejdziesz obojętnie.
Takie są realia, chociaż w głowie się nie mieści,
Czemu winne są niewinne dzieci?..|Krzyhu-Pomóż
|