No ziomuś to pojechałeś ostro. Wkurwić się miałem prawo.. to jedyny argument. Dlatego Ci zajebałem. Nie rób tak więcej. Kocham Cie jak brata ale tym razem przegiąłeś i dobrze o tym wiesz. Sorry za wroga. Wiem, że to przeczytasz i mam nadzieję, że się nie denerwujesz. Sam sobie jesteś winny. Urazy już nie żywię. Dałem już upust emocją.
|