...a najgorsze jest to, że nie masz odwagi by przyznać się komukolwiek do tego, że
znów całą noc przepłakałaś paląc papierosy, trując się dymem, miłością i nim.
Nie masz odwagi przyznać się, że tak bardzo za nim tęsknisz i, że jesteś pewna, że
to miłość. Nie masz odwagi i jesteś zbyt dumna by przyznać się,
że zwyczajnie sobie z tym nie radzisz. Milczysz tylko, mając cichą nadzieję,
że ktoś przytuli Cię i powie "wszystko będzie dobrze."
|