" My dzięki współpracy mamy wiele możliwości. Od wielu lat trzymamy się razem, nie jeden raz podróż tym samym szlakiem. Z pełnym plecakiem, pogoda w kratę. Cieszy mnie to, że mam komu mówić "bracie".
To mnie umacnia, daje mi siłę. To jak diil gang, który mam za rodzinę. Wiem, po co żyję, po co tu jestem.
By znaleźć szczęście i dać komuś szczęście. Dbać o swoich bliskich, nie tylko o siebie.
Postępować tak, by nie znaleźć się na glebie. Stawiać na ludzi, tych których jestem pewien.
Tych, których łączy jedność, a nie pieniędzy szelest. "
|